Mijają kolejne dni mojego ziemskiego życia. Poznaje języki, możliwości, ludzi i charaktery. Jakiś czas temu zdałem sobie sprawę że programowanie przyszłości jest jak gra w szachy. Dzisiaj kiedy zakładam że coś się wydarzy muszę liczyć na błąd w strategii przeciwnika. W przypadku prawdziwego życia bardziej oczekuje na przychylność losu i okoliczności. Dzisiaj kiedy stoję przed kluczowym momentem rozwoju moich projektów, podejmuję decyzje rzutującą na najbliższych latach. Czarny Szczur zejdzie do podziemia, projekty ruszą jeszcze mocniej.
Przeczytaj więcej ...